12 lutego 2016

Poszewka na poduszkę z tulipanem

Drodzy czytelnicy,
wspominałam już że, coraz częściej myślimy o wiośnie. Tym razem pod lupę wzięłam bardzo wiosennego tulipana, który wyglądać będzie mniej więcej tak:



Haftuję na lnie naturalnym w kolorze białym. Układ nitek nie jest równy; co jakiś czas napotykam miejsca, gdzie nitka jest bardzo cienka lub odwrotnie - jest bardzo gruba i tworzy swego rodzaju supełki, zgrubienia. 




Haftuję 3 na 3 nitki niezależnie od ich grubości. Krzyżyki nie są więc równe i widać prześwity lnu, ale mi to szczerze nie przeszkadza; grunt to być konsekwentnym w swym działaniu i nie zważać na przeciwności losu ;) Próba wyszywania równych krzyżyków, kierując się jedynie na ich wielkością, a nie na ilością nitek, byłaby nierozsądną w tym przypadku. Całą winę muszę tutaj zrzucić niestety na tkaninę, ale z racji, iż jest to len naturalny, wybaczam mu ;)

Tym razem haftuję 3 nitkami muliny DMC.



A oto zbliżenie małego fragmentu liścia:



Przyznam, że jestem trochę zaskoczona efektem. Nici są oryginalnie dobrane, a liść wygląda trochę jak moro i nie do końca wygląda to tak jak na zdjęciu pierwowzoru. Miała świadomość, że kolory będą krzykliwe, ale nie aż tak. Mam nadzieję, że jak wyhaftuję kielich tulipana to efekt będzie bardziej satysfakcjonujący. Kolory zdają się być bardziej zharmonizowane i w tonacji:



Efekt zdecydowanie lepszy niż w przypadku liścia:



Do końca zostało mi 2/3 kielicha tulipana. Mam nadzieję, że uda mi się go skończyć do końca lutego i przedstawić w wersji uszytej. Trzymajcie za mnie kciuki, bo ten len jest naprawdę wymagający ;)

Do rozdzielenia kolejnej nitki.

M.


9 komentarzy:

  1. Pięknie wygląda i z jaką precyzją wykonany. Ja nie czuje się jeszcze na siłach, aby haftować na lnie. Powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcamy do spróbowania na lnie. Nasz jest nieco kłopotliwy, ale są też takie, gdzie wszystkie krzyżyki wychodzą równiutkie :)

      Usuń
  2. Jestem bardzo ciekawa efektu, zwłaszcza tych nierównych krzyżyków bo może to fajnie wyglądać.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tym bardziej będziemy się spieszyć, by jak najszybciej pokazać efekt końcowy. Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Ciekawi mnie efekt, ale tam na zdjęciu ten liść też jest taki lekko morowy :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na zdjęciu wydaje się być mniej, ale zobaczymy. Może nie będzie tak źle ;)

      Usuń
  4. Krzyżyki idealnie równe..piękna praca :)
    Mam nadzieję,że kiedyś odważę się na haft..wykonany na lnie:)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo zachęcamy, ponieważ haft na lnie to prawie zawsze przyjemność ;) Zawsze przyjemność. Pozdrawiam :)

      Usuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za każde słowo komentarza, tym samym za poświęcony czas :)