Drodzy czytelnicy,
dziś przedstawiamy Wam zapowiadany już od czwartku efekt Naszej pracy, mianowicie gotowe maki i chabry, które stały się ozdobą góralskiej katanki. Zapraszamy do lektury :)
Zanim przejdziemy do sedna sprawy chcielibyśmy wszystkim bardzo podziękować za miłe słowa oraz komentarze dotyczące Naszych prac, które do tej pory pojawiły się blogu :) Są one dla Nas bardzo, bardzo ważne; motywują Nas do dalszego działania i zachęcają do dzielenia się z Wami wszystkim co u Nas powstaje. Zastanawiamy się, czy aby nie pokazać Wam (w miarę możliwości) prac "archiwalnych", które powstały przed założeniem bloga, a które w jakiejś formie posiadamy np. zdjęcia. Jesteśmy nawet skłonni zrobić zdjęcia tych prac, które znalazły się w posiadaniu Naszych znajomych, rodziny. Napiszcie koniecznie w komentarzach, czy macie ochotę zapoznać się z Naszymi wcześniejszymi "dziełami" ;)
Wracając do głównego tematu posta... wszystkie informacje na temat tkaniny oraz użytych nici znajdziecie w pierwszej części tego posta. Dla zainteresowanych dodamy, że wczoraj katanka miała swoją premierę na jednym z góralskich wesel. Z pewnością, kolory oraz motyw maków i chabrów, wyróżniał katankę, a zarazem jej właścicielkę spośród innych gości :) Być może w przyszłości post doczeka się trzeciej części, w której pokażemy gotową katankę, ale wszystko zależy od jej właścicielki, czy zechce podzielić się swoim wizerunkiem ;)
Poniżej przedstawiamy Wam zbliżenia poszczególnych elementów wzoru:
Katanka została wyhaftowana z przodu i z tyłu w dwóch równoległych rzędach oraz na rękawach.
Kochani, co sądzicie o pomarańczowych makach? Podobają Wam się?
Do rozdzielenia kolejnej nitki :)
M. i M.
PS. W kolejnym poście zobaczycie powód, z którego to doszło do opóźnienia publikacji posta. Jeśli jesteście fanami haftu krzyżykowego z pewnością będziecie zadowoleni :)
Rozpływam się! Takie piękne.
OdpowiedzUsuń___________________________________
Pozdrawiam serdecznie!!!
http://hafciarkablog.blogspot.com/
Miło Nam czytać Twoje komentarze. Zawsze motywują do dalszych prac :) Pozdrawiamy serdecznie, M. i M.
UsuńSiedzę i zbieram szczękę,toż to jest cudo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo, ale to bardzo się cieszymy :)))
UsuńBajeczne! Jak żywe...z przyjemnością się je ogląda :D
OdpowiedzUsuńMamy nadzieję, ze przyszłe posty również będzie się Pani przyjemnie oglądać :)
UsuńPrzepiękne maki i chabry. Niczym łąka latem :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam kunszt i piękno każdego z kwiatów.
Ps. z przyjemnością zobaczę wcześniejsze Wasze prace.
Pozdrawiam:)
Zatem będą prace "archiwalne", być może nie będą tak imponujące jak obecne, ale w końcu każdy od czegoś zaczynał :) Pozdrawiamy serdecznie :))) M. i M.
UsuńPrzepięknie wyhaftowane maki i chabry!
OdpowiedzUsuńPerfekcja w każdym calu!!!!
Bardzo dziękujemy za tyle miłych słów, ale do perfekcji to my cały czas dążymy :)
Usuń