14 czerwca 2016

Dziewięciornik pospolity

Drodzy czytelnicy,
dziś chcemy Wam pokazać "tradycyjny" gorset góralski. Jeśli jesteście ciekawi naszego wykonania, zapraszamy do lektury :)



Zastanawiacie się dlaczego użyliśmy cudzysłów? Otóż słowo tradycyjny odnosi się do rzeczy, które są znane i/lub stosowane od dawna. Czy zatem motyw dziewięciornika jest tradycyjny? Przeszukaliśmy mnóstwo książek w poszukiwaniu informacji, w jakich czasach zaczęto wykorzystywać ten motyw w zdobnictwie góralskim, ale nie znaleźliśmy satysfakcjonującej i zarazem wyczerpującej odpowiedzi. Z pewnością w latach 60. XX wieku dziewięciornik pojawiał się na gorsetach kobiecych, co wiemy z autopsji szaf wielu babć. 

Z racji, iż moda jest jak pogoda, czyli zmienna, także dziewięciornik ulegał z czasem różnym modyfikacjom, zarówno pod względem kształtu, jak i stosowanych materiałów zdobniczych.
W dzisiejszym poście pokażemy Wam gorset haftowany z okazji sakramentu bierzmowania. Jest to jedna z niewielu raczej okazji do założenia tegoż gorsetu. Poza bierzmowaniem, gorset z tym motywem zakładają druhny oraz panny biorące udział w ważniejszych uroczystościach kościelnych. Oczywiście nie jest to reguła. Więcej informacji na temat motywu dziewięciornika przedstawimy Wam w przyszłości, w osobnym poście.

Wracając do naszego gorsetu... Materiał, na którym haftowano to syntetyczny aksamit, na Podhalu nazywany "amerykańskim". Dlaczego tak? Myślę, że wszyscy się domyślają :) Praca z nim nie należy do najłatwiejszych i najprzyjemniejszych, ale tak jak wiele razy już pisaliśmy, najważniejszy jest dla nas efekt końcowy, z którego jesteśmy bardzo zadowoleni.

Do przeniesienia wzoru z kalki na tkaninę potrzebna była igła, kreda i niepiszący długopis.


Do wykonania dziewięciornika wykorzystano głównie koraliki, a także w niewielkich ilościach cekiny i perełki. Wszystko w różnych kształtach i odcieniach zieleni.


Fragment tyłu gorsetu:


Na zakończenie pokazujemy zdjęcie prawdziwego dziewięciornika, który naturalnie występuje w wielu miejscach na Podhalu :) Miesiąc temu przedstawiliśmy Wam wariację na temat tej rośliny w poście pt. Ślubny gorset z motywem "dziewięciornika". Możecie porównać obie techniki i zdecydować, która bardziej Wam się podoba :)


Do rozdzielenia kolejnej nitki :)


M. i M.

6 komentarzy:

  1. Świetnie wygląda, misterna robota!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudny motyw ujęty bardzo pięknie! mistrzostwo! pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękny motyw. Dopracowany perfekcyjnie w każdym szczególe:)
    Obawiam się, że ciężko byłoby wybrać pomiędzy tym motywem, a prezentowanym wcześniej na sukni ślubnej.

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za każde słowo komentarza, tym samym za poświęcony czas :)