25 sierpnia 2016

Czarny gorset z czerwoną różą

Drodzy czytelnicy,
w dzisiejszym poście pokażemy Wam kolejny przykład góralskiego gorsetu, tym razem będzie on czarny z odrobiną koloru krwistego ;) Zapraszamy do lektury :)



Kolor czarny w stroju góralskim, jeszcze do nie dawna, kojarzony był prawie wyłącznie z żałobą. Czarne tybetowe chusty i spódnice były zakładane głównie na uroczystości pogrzebowe. Z czasem kolor czarny przestał być kojarzony wyłącznie z takimi okolicznościami i nabrał zupełnie innego charakteru; mianowicie stał się swego rodzaju symbolem prostoty, szyku i elegancji. Kolor ten zaczęło nosić także młodsze pokolenie, w tym nastoletnie dziewczyny. 

Pojawiły się dwa rodzaje takich gorsetów: zdobione haftem i "czyste", czyli bez haftu. Z Naszych obserwacji wynika, że "czyste" gorsety noszą głównie panie w wieku 35+, zaś haftowane, panie poniżej tej granicy. Oczywiście nie jest to reguła i tak na prawdę każda z pań może założyć taki gorset jaki akurat jej się podoba.

Nasz tytułowy gorset z góry miał być prezentem dla nastoletniej dziewczyny, dlatego zdecydowaliśmy się na haft, by nieco go podkoloryzować. Wzór, który wybraliśmy jest raczej minimalistyczny i nie pokrywa całej powierzchni gorsetu. Przedstawia on dosyć "rozbudowaną" różę (z wieloma płatkami) oraz liczne liście, a dla ozdoby dodaliśmy kilka szklanych koralików w kolorze butelkowej zieleni. Całość powstała na tkaninie merino.

Tu możecie zobaczyć poszczególne elementy wzoru:


Co sądzicie o Naszym gorsecie?


Do rozdzielenia kolejnej nitki :)


M. i M.




10 komentarzy:

  1. Róże piękne! Fajnie informacje!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takich niuansów będzie w kolejnych 'góralskich' postach więcej :)

      Usuń
  2. Piękne, wyglądają jak żywe :)

    OdpowiedzUsuń
  3. piękny haft! ciekawa jestem jak prezentuje się gorset w całości, na pewno nowa właścicielka jest zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Była baaardzo zadowolona, zatem my również. W końcu nie ma nic bardziej motywującego niż uśmiech na twarzy obdarowanej :)

      Usuń
  4. Sądzę, że jest przepiękny!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli będzie okazja, a właścicielka zgodzi się udostępnić zdjęcie z pewnością Wam je pokażemy :)

      Usuń
  5. Piękne różyczki. Jak zawsze mistrzowskie wykonanie :)
    Taki prezent będzie cieszył oczy i serce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I miejmy nadzieję, że będzie fajną pamiątką sakramentu bierzmowania, kiedy tylko będzie zakładany :)

      Usuń

Dziękujemy za każde słowo komentarza, tym samym za poświęcony czas :)