Kochani czytelnicy,
pracę nad tytułowym rudzikiem zaczęłam po koniec maja, który ze względu na pogodę zachęcał raczej do haftowania motywów jesienno-zimowych niźli wiosennych. Dziś chcę pokazać Wam na jakim etapie haftowania jestem. Zapraszam do obejrzenia zdjęć :)
Może się wydawać, że zdecydowanie za długo haftuję rudzika i już dawno powinnam go skończyć, ale po drodze wyskoczyło kilka drobniejszych projektów.
Mamy już koniec sierpnia, a to oznacza, że jarzębina zaczyna nabierać głębszych barw. Mam nadzieję, że mój rudzik również nabierze pełniejszych kształtów, a efekt końcowy pokażę już z pięknie dojrzałą jarzębiną. Chociaż na Podhalu jesień już widać i czuć, to przeznaczenie rudzika jest związane z okresem zimowym; mianowicie stanie się ozdobą poszewki dekoracyjnej na Boże Narodzenie razem z innym rudzikiem, ale o tym kiedy indziej ;)
Pracy pozostało już na prawdę niewiele: rudzik musi jeszcze dostać grzbiecik i ogonek, które zostaną wyhaftowane nićmi tworzącymi obecnie jego "włosy". Na końcu powstaną backstitch'e.
Do rozdzielenia kolejnej nitki :)
M.
Już wygląda intrygująco...śliczny wzór :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Muszę do tego w końcu przysiąść i skończyć :)
UsuńJuż teraz haft wygląda uroczo :)
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się kolory...ciekawa jestem, w jaki sposób haft zostanie wykorzystany. Czekam niecierpliwie, na kolejne odsłony !
Pozdrowienia :)
Własnie ze względu na kolory wybrałam ten wzór, a sam poszewka hmmm... będzie raczej w stylu minimalistycznym. Pozdrawiam :)
UsuńPiękny będzie ten rudzik, to już widać.Powodzenia w dalszej pracy nad nim:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:-)
Nie dziękuję za życzenie powodzenia tylko zabieram się do pracy. Pozdrawiam gorąco :)
Usuńpięknie będzie! I już rzeczywiście tak jesiennie
OdpowiedzUsuńBardzo jesiennie :)
UsuńCzekam na koniec rudzika :) Już teraz zapowiada się świetnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Zostało już bardzo niewiele do końca: tylko 4 kolory. Pozdrawiam gorąco :)
UsuńObecna prezentacja wygląda urzekająco, a co będzie jak dołączą backstiche...
OdpowiedzUsuńCzekamy :)
Już niedługo pokażę efekt końcowy, ponieważ pozostały kontury dwoma kolorami i krzyżyki jednym. Być może nawet jutro pojawi się nowy post. Zobaczymy :)
UsuńOgromnie jestem ciekawa całego haftu :) Wygląda ślicznie :)
OdpowiedzUsuńRudzik jest już skończony i wkrótce pojawi się na blogu. Obiecuję :)
Usuń